Jak przeciwdziałać przestępczości ubezpieczeniowej?

Polska znajduje się na jednym z pierwszych miejsc w niechlubnym rankingu krajów wypłacających nienależne świadczenia z tytułu ubezpieczeń. Jednak przestępczości ubezpieczeniowej nie należy ograniczać wyłącznie do przestępstw popełnianych przez klientów. Zdarzają się przypadki oszustw, dokonywanych przez pracowników i współpracowników zakładów ubezpieczeń. Zakłady ubezpieczeń poszukują najbardziej skutecznych metod i rozwiązań zmierzających do ograniczenia skali tego zjawiska. Przeciwdziałają stratom finansowym wynikającym z działalności przestępczej, doskonaląc między innymi procedury likwidacji szkód, które w znacznym stopniu ograniczają możliwość dokonywania wyłudzeń.

 

Sposoby wyłudzania ubezpieczeń

O wyłudzaniu ubezpieczenia można mówić w różnych aspektach, np. w przypadku, kiedy pracownik udaje się na zwolnienie lekarskie, wiedząc, że pracodawca ma zamiar wręczyć mu wypowiedzenie z pracy. Zwolnienie zaczyna się przed ustaniem stosunku pracy, a kiedy ów stosunek ustaje, pracownik otrzymuje z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych 80% wypłaty swego wynagrodzenia. Zwolnienie pracownik może przedłużać prawie w nieskończoność, czyli do czasu znalezienia nowej pracy.
Wiadomo również nie od dziś, że podpalając własną upadającą fabrykę, można uzyskać pieniądze z polisy ubezpieczeniowej. Przykład jest opisany nawet w powieści Władysława Reymonta pt. Ziemia obiecana. Takie przypadki zdarzają się również w obecnych czasach. Ubezpiecza się np. stare i bezwartościowej maszyny oraz zdewastowane budynki na dużą kwotę, a następnie podpala, licząc na ubezpieczenie z polisy. Na szczęście, przestępcy ubezpieczeniowi nie mają pojęcia o obowiązujących przepisach ubezpieczeniowych. Trzeba wiedzieć, że nienadające się do użytku maszyny nie podlegają ubezpieczeniu.

Dwie strony medalu, czyli niebezpieczny współudział

Przestępstwa niektórych sprawców polegają przede wszystkim na defraudacji składek ubezpieczeniowych. Często występują trudne do ujawnienia przypadki fingowania szkód materialnych i osobowych, które powstają przy współudziale osób zatrudnionych przez ubezpieczycieli, np. rzeczoznawców, lekarzy czy też funkcjonariuszy policji. Najczęściej wystawiane są przez te osoby nieprawdziwe świadectwa i opinie, w celu uwiarygodnienia zdarzenia ubezpieczeniowego. Wiadomo, że nie wszyscy rzeczoznawcy, wyceniający szkody, uczciwie i sumiennie wykonują swoją pracę. Kilka lat temu dyskutowano w mediach na temat wyceny szkód powypadkowych dokonywanych przez rzeczoznawców. Wyceniali oni wartość odszkodowania na podstawie ceny tanich polskich zamienników, a nie oryginalnych części do zagranicznego auta. Jedna ze znanych na rynku firm ubezpieczeniowych w taki właśnie sposób próbowała oszczędzić pieniądze. ?Podstęp? wykryto szybko, ponieważ porównano wycenę takich samych szkód w innej firmie ubezpieczeniowej. Winnego tego procederu znaleziono bez trudu. Był nim program komputerowy, który wyliczał i kalkulował szkody „na swój sposób”.

Jak przeciwdziałać?

Łatwy dostęp do danych o osobach, przeciwko którym było prowadzone postępowanie zakończone wyrokiem skazującym lub warunkowym umorzeniem, jest bardzo pomocny w walce z przestępczością ubezpieczeniową. Budowa elektronicznych rejestrów pozwalających na łatwy dostęp to sposób, polegający na wykorzystywaniu informacji w celu przeciwdziałania wyłudzeniom, np. pożyczek czy kredytów. System taki funkcjonuje i doskonale się sprawdza w sektorze bankowym.

Skuteczna wymiana informacji

Dzięki nowelizacji ustawy o działalności ubezpieczeniowej, zakłady oraz agencje ubezpieczeniowe mogą wymieniać się wzajemnie szczegółowymi informacjami, w celu przeciwdziałania przestępczości ubezpieczeniowej. Analizowaniem zjawisk związanych z wyłudzaniem odszkodowań oraz ich monitorowaniem zajmuje się Zespół ds. przestępczości ubezpieczeniowej Polskiej Izby Ubezpieczeń.