W obecnej dobie nie możemy niczego być pewni, a w szczególności pracy. Minęły już czasy, gdy w jednej firmie pracowano aż do emerytury. Dziś rynek pracy wygląda zupełnie inaczej, a grupowe zwolnienia, zwłaszcza w czasach kryzysu zdarzają się coraz częściej. Czy można w takiej sytuacji ubezpieczyć się od utraty pracy?
Najczęściej z ubezpieczeniem od utraty pracy spotykamy się wówczas, gdy chcemy zaciągnąć kredyt hipoteczny na dom lub mieszkanie. Bank proponuje nam wówczas dobrowolną lub obowiązkową, w zależności od sumy kredytu, polisę związaną z nieprzewidzianą utratą pracy. Niestety tego rodzaju zabezpieczenie nie należy do najtańszych, przy kredycie hipotecznym w wysokości 300 tys. kosztuje około 250 zł miesięcznie. Kredytobiorca może wówczas liczyć, że w sytuacji, gdy straci pracę, ubezpieczyciel pokryje przez rok koszt rat kredytu. Warto zatem posiadać owo zabezpieczenie, pomimo stosunkowo wysokich opłat z nim związanych. W pewnych sytuacjach skorzystanie z oferty proponowanej przez bank, może być niezwykle korzystne dla ubezpieczonego. Na przykład, gdy bank we współpracy z towarzystwem ubezpieczeniowym oferuje polisę od utraty miejsca zatrudnienia wymiennie ze swoją prowizją. W takiej sytuacji, gdy opłata jest jedna i nie ulega zmianie, warto skorzystać z dodatkowego zabezpieczenia kredytu.
Ostatnio kryzys spowodował, że wiele banków do swojej oferty dołącza ubezpieczenia od utraty pracy. Teoretycznie należą one do ubezpieczeń dobrowolnych, w praktyce jednak okazuje się, że bez wykupienia tej polisy nie otrzymamy kredytu. Sytuacja taka może zaistnieć, gdy chcemy kupić nieruchomość, a nasz udział własny wynosi mniej niż 20%.
Warto pamiętać, że ubezpieczenie jest wypłacane tylko przez 12 miesięcy, przez ten okres mamy czas na znalezienie nowego Ľródła dochodu. Ubezpieczenie to nie jest również wypłacane automatycznie po utracie pracy, muszą zajść określone okoliczności, aby je otrzymać. Najczęściej należy do nich dostarczenie z urzędu pracy zaświadczenia o zarejestrowaniu się jako bezrobotny. Kolejnym warunkiem jest utrata pracy jedynie w ramach zwolnień grupowych. Ponadto kredytobiorca nie ma prawa do ubezpieczenia, gdy pracuje na etacie krócej niż pół roku. Nie przysługuje nam natomiast żadna rekompensata, gdy zwolnienie z pracy odbyło się za porozumieniem stron lub z winy pracownika.
Zakres tej polisy obejmuje również sytuację trwałej i nieodwracalnej utraty zdolności do jakiejkolwiek pracy. Otrzymujemy wówczas odszkodowanie równe kwocie, jaką wynosiło zadłużenie z tytułu niespłaconego kredytu, w dniu orzeczenia niezdolności do pracy przez odpowiedni organ rentowy.
Przed podjęciem decyzji o wykupieniu ubezpieczenia od utraty pracy, należy dokładnie zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczeń. To w nich opisane są istotne dla nas informacje, dotyczące m.in. przypadku likwidacji miejsca zatrudnienia czy prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Natomiast rezygnując z ubezpieczenia od utraty pracy, należy się upewnić czy kredytobiorca nie poniesie wyższych kosztów marży lub prowizji banku. W takiej sytuacji, stojąc przed wyborem wydania pieniędzy na marżę dla banku lub na ubezpieczenie, z przyczyn oczywistych należy się zdecydować na to drugie.
Powinniśmy posiadać rzetelną wiedzę dotyczącą: ceny, warunków i skuteczności takiego ubezpieczenia po to, aby uniknąć póĽniejszego rozczarowania. Z powodu niewiedzy bowiem może dojść do sytuacji utraty Ľródła dochodu, z której będziemy musieli spłacać kolejne raty kredytu, mimo posiadanego ubezpieczenia.
Praca stanowi sens życia dla każdego wartościowego człowieka, jej utrata wiąże się nie tylko z problemami finansowymi, ale również psychicznymi, które mogą doprowadzić nawet do depresji. Warto posiadać wówczas polisę, która zapewni nam czas na znalezienie nowego zatrudnienia, a ubezpieczyciel opłaci raty kredytu przez 12 miesięcy.
Więcej na temat ubezpieczenia od utraty pracy przeczytasz w tym poradniku: https://www.ubezpieczeniaonline.pl/na-zycie/a/ubezpieczenie-od-utraty-pracy/425.html